piątek, 2 września 2011

Pierwszy.

Pewnie każdy powód jest dobry, by zacząć pisanie bloga.
Ja nie pisałam niczego już dość długo i brakowało mi tego.
Wracam więc, lub zaczynam od nowa. Zależy jak na to patrzeć.
Będzie o książkach, jedzeniu i innych moich namiętnościach i obserwacjach. Oraz o frustracjach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Atak spamu sprawił, że musiałam właczyć weryfikację obrazkową. Mam nadzieję, że nie na długo.